Czwartek, 9 maja 2024
Udostępnij
Przegląd 313 nowych samochodów 28 marek przeprowadzony przez RAC wykazał, że tylko osiem modeli było standardowo wyposażonych w koło zapasowe.
Tendencja ta oznacza rosnącą liczbę awarii, w których kierowcy potrzebują pomocy w przypadku przebicia opony.
Dramatyczny spadek popularności koła zapasowego miał wyraźny wpływ na liczbę wezwań do awarii RAC, a patrole wyjeżdżały w zeszłym roku do prawie 200 000 miejsc pracy, w których kierowcy doświadczyli przebicia opony, ale stwierdzili, że nie mają koła zapasowego (wzrost z około 165 000 w 2018 r.).
Sytuacja nie zmieni się również wraz z pojawieniem się pojazdów elektrycznych, a samochody będą musiały wykorzystać przestrzeń, która w niektórych przypadkach była domem dla skromnego koła zapasowego, aby pomieścić akumulatory.
Koła zapasowe coraz częściej wypadały z łask producentów samochodów, ponieważ zaostrzone przepisy wymagały od nich zrobienia wszystkiego, co w ich mocy, aby zmniejszyć emisję spalin.
Ponieważ koło zapasowe z łatwością dodaje do 20 kg do całkowitej masy pojazdu, usunięcie ich ze standardowej listy wyposażenia dostarczanego z nowym samochodem było łatwą zmianą dla producentów w celu zwiększenia oszczędności paliwa.
"Przebicie opony podczas podróży musi być jedną z najbardziej irytujących awarii dla kierowców, zwłaszcza jeśli jest wynikiem uderzenia w jedną z wielu dziur, które obecnie charakteryzują tak wiele naszych dróg" - powiedział rzecznik RAC Breakdown Rod Dennis.
"W przeszłości kierowca mógł sięgnąć po koło zapasowe w bagażniku, ale ta nowa analiza pokazuje, że są one obecnie prawie przeszłością, a niewielka liczba nowych samochodów sprzedawanych w Wielkiej Brytanii jest standardowo wyposażona w takie koło".
"Co ciekawe, w wielu przypadkach kierowcy zamawiający nowy samochód mogą nadal kupić koło zapasowe - niezależnie od tego, czy jest to pełnowymiarowe koło, czy bardziej powszechny lekki typ "oszczędzający miejsce" - jako opcjonalne wyposażenie dodatkowe. Może się to okazać mądrą inwestycją, jeśli jesteś jednym z wielu kierowców, którzy niestety cierpią z powodu przebicia opony".